Faworki... jakie to jest pyszne! Wiem wiem, może niezbyt fit i nie takie zdrowe, ale powiedzcie czy jest szansa im się oprzeć? Raz na jakiś czas można i na pewno nie utyjemy od razu :) Kiedy odważyłam się ich zrobić pierwszy raz byłam taka dumna, ale uwierzcie mi na słowo wyszły takie dobre - cieniutkie, lekko słodkie dzięki posypce, i od razu delikatnie łamały się gryząc czyli takie jakie lubię najbardziej. Zawsze znikają jeszcze tego samego dnia. Nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja jak zaczynam ich jeść nie mogę przestać!
Uwaga one uzależniają!:)
Faworki
Składniki:
- 4 żółtka
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 2 łyżki spirytusu lub octu
- szczypta soli
- troszkę proszku do pieczenia
- ok. 2 szkl. mąki
Komentarze
Prześlij komentarz